User manual

Opis układu
Profesjonalny wykrywacz kłamstw reaguje na określone fale mózgowe, które powstają
zawsze przy wypowiadaniu kłamstw. Mówienie nieprawdy wymaga bowiem ciągłej uwagi, by
się nie zaplątać i nie wpaść we własne sidła, podczas gdy wersja prawdziwa pozwala mówić
spontanicznie i otwarcie.
Nie należy jednak brać tu wszystkiego na serio. To, że podczas prywatki w kręgu przyjaciół
zdemaskują Państwo domniemanych kłamców stanowi tu efekt uboczny, który może
przysporzyć nieco zabawy. Nie będziemy bowiem dokonywać pomiaru fal mózgowych, lecz
po prostu mierzyć oporność skóry, która powinna ulec zmianie wskutek pocenia się przy
wypowiadaniu kłamstw.
Układ składa się z trójstopniowego wzmacniacza tranzystorowego, którego trzy stopnie są
bezpośrednio sprzężone. Należy to rozumieć w ten sposób, że z jednego tranzystora
prowadzi połączenie przewodzące do następnego, chodzi tu więc o wzmacniacz napięcia
stałego. W przeciwieństwie do tego sprzężony pojemnościowo (przy pomocy
kondensatorów) wzmacniacz napięcia przemiennego nie ma bezpośredniego kontaktu
pomiędzy poszczególnymi stopniami.
Ostatni z tranzystorów T3 posiada w odgałęzieniu kolektorowym diodę świecącą, która ma
zdemaskować łgarza. W momencie, gdy tranzystor ten otrzyma od swego „poprzednika” T2
prąd bazy, zacznie przewodzić prąd, włączając diodę świecącą. Do drugiego tranzystora
podłączony jest wstępnie tranzystor wzmacniacza T1, dostarczający do niego prąd bazy.
Do tranzystora wejściowego T1 prąd bazy doprowadzany jest natomiast zawsze w
przypadku zbocznikowania styków czujnikowych. W tym celu wystarczająca jest już
wysokoomowa oporność suchej skóry. Jeżeli opuszki palców są dość wilgotne, oporność
spada do kilku kiloomów; wówczas nawet kilka osób może utworzyć łańcuch, chwytając się
za ręce w celu aktywowania diody świecącej.
Potencjometr na wejściu służy do regulacji czułości. O ile w przypadku kłamstwa nastąpi
wygięcie pasów pionowych, należy obrócić potencjometr w lewo w celu zredukowania
czułości. Przy przekręceniu do oporu w prawo uzyskuje się maksymalną czułość.
Można nawet w przybliżeniu ustalić czułość tego układu. Przy wielkości wzmocnienia prądu
stałego ok. 250 przez zastosowane tranzystory - po pomnożeniu tej wartości dla T2 oraz T3
uzyskuje się powyżej 60 000.
Włączenie diody świecącej wymaga 5 ...10 mA; prąd o tym natężeniu dostarczany jest przez
parę tranzystorów T2/T3 w momencie doprowadzenia do bazy T2 ok. 5 ...10
µ
A. Przy
potencjometrze obróconym w prawo do oporu (maksymalna czułość) w celu doprowadzenia
do T1 wymaganego napięcia początkowego 0,7 V wystarczy oporność na wejściu 5 ... 10
M
.
Innymi słowy – zmostkowanie zestyków wejściowych nie wymaga bynajmniej wilgotnego
palca, gdyż jego wartość kształtuje się na poziomie 1000 razy niższym niż to konieczne do
zadziałania układu. W praktyce należy więc odpowiednio przykręcić potencjometr (redukując
czułość) w celu umożliwienia „wypowiedzi” na temat zmiany oporności skóry. Kondensator
równoległy do odcinka baza-emiter tranzystora T1 zapobiega „przechwytywaniu” sygnałów
zakłóceniowych przez wejście wysokooporowe.
Montaż podzespołów należy rozpocząć od zainstalowania czterech rezystorów, które można
zidentyfikować w oparciu o listę dostarczonych części. Po wstawieniu podzespołów należy
lekko rozchylić ich nóżki, aby zapobiec wypadaniu części przy przekręcaniu płytki. Zalutować
końcówki drutowe i odciąć szczypcami do cięcia drutu.
Kondensator nie ma ściśle wyznaczonej pozycji montażowej. Również jego nóżki należy
rozgiąć po przepuszczeniu przez płytkę, zalutować i zamknąć. W przypadku potencjometru
zaleca się w pierwszym rzędzie przylutować pojedyncze wyprowadzenie w celu ustawienia
podzespołu przed ostatecznym wbudowaniem.